sobota, 6 lutego 2016

Grabowski vs Lewis

Witajcie. Gdy zaczynam pisać tego posta jest 3:36 i właśnie paręnaście minut temu skończyła się walka w wadze ciężkiej kolejnego polaka walczącego dla najlepszej organizacji na świecie, czyli UFC. 

Dziś swój debiut na UFC zaliczył Damian ,,Polish Pitbull'' Grabowski. Jego przeciwnikiem był Amerykanin Derrick ,,The Black Beast'' Lewis. Przed tym pojedynkiem Polaka rekord to 20-2 z czego 11 zwycięstw osiągnął przez poddania przeciwników, 6 przez KO/TKO, a 3 przez decyzje, (ma 35lat oraz 185cm wzrostu), natomiast jego przeciwnik 13-4-1 N/C - 12 zwycięstw przez KO/TKO (30lat - 190cm).
Rywal trudny jak na debiut, ale uważam, że był spokojnie w zasięgu Damiana!
Na początku trzeba wspomnieć o znacznej przewadze wagi ,,Czarnej Bestii'', bo wynosiła ona aż 12kg, a jak wiemy w MMA przewaga kilogramów ma duże znaczenie. 
Wynik?
Derrick Lewis def. Damian Grabowski via TKO (punches) at 2:17 of R1
Co Ty Damian odjebałeś?! 
Oczywiście piszę to pod wpływem emocji...
Uważam Grabowskiego za TOP 3 wagi ciężkiej w Polsce, dlatego tak bardzo boli mnie jego porażka. Tym bardziej w tak bardzo słabym stylu.
Co nie zagrało w tej walce i jak powinien wg mnie Polak ją potoczyć?
Z racji znacznej przewagi kilogramów Amerykanina uważam, że kluczem do sukcesu w tej walce przez ,,Polskiego Pitbulla'' było dosłownie zajechanie ,,Bestii''. W 1 rundzie powinien dużo ruszać się na nogach, balansować tułowiem, być na delikatnym wstecznym i unikając ciosów kontrować przeciwnika tak aby ten jak najbardziej się zmęczył. Ogólnie rzecz biorąc powinien próbować utrzymać walkę w stójce starając się jak najbardziej unikać potężnych ciosów. Gdyby tak Damian zawalczył to w 2 i 3 rundzie miałby już mocno zmęczonego Derricka i wtedy mógłby próbować obalać go i tam próbować go poddać swoimi świetnymi umiejętnościami BJJ. Niestety Grabowski popełnił bardzo proste błędy. Uważam, że niepotrzebnie bał się walki w stójce i od razu chciał obalać, gdzie póki Lewis miał dużo sił spokojnie obronił sprowadzenie i siłowo zmiażdżył Grabowskiego. Gdy Amerykanin leżał w parterze na Polaku wiedziałem, że temu będzie bardzo ciężko wstać do stójki, bo jednak chłop ważący 120kg z góry, który ma dużo siły i co chwile potężnie uderza jest bardzo trudny do przetoczenia jeśli jest się lżejszym o 12kg i z pewnością dużo słabszym siłowo. Dlatego uważam, że to był największy błąd polaka w tej walce. Nie dziwie się, że sędzia przerwał walkę, oczywiście było to przerwanie ,,z dupy'', bo teoretycznie nic groźnego się nie działo, ale praktycznie uważam, że oszczędził zdrowia Polakowi, bo na 100% jestem pewien, że do końca rundy nie potrafiłby wstać do stójki i co chwile zbierałby potężne bomby na twarz, szczególnie łokciem. 
Co zatem dalej z Polakiem w UFC?
Po 1 uważam, że na tak wysokim poziomie nie może być czegoś takiego, że Damian ,,sam dla siebie jest trenerem''. Tutaj ewidentnie musi się on zastanowić, bo sądzę, że potrzebuje kogoś doświadczonego podczas przygotowań i w narożniku, kogoś, kto ułoży mu idealny plan przygotowywaczy oraz perfekcyjnie rozpracuje przeciwnika na czynniki pierwsze i ustali bardzo dobry gameplan, bo w tej walce właśnie tego zabrakło! Takimi osobami na pewno byłby duet Bońkowski & Derlacz albo Pan Mirosław Okniński, którzy zawsze swoich zawodników pod względem gameplanów na walkę przygotowują perfekcyjnie! 
Po 2 to waga Damiana. 106kg dla ,,przeciętnego Kowalskiego'' to bardzo wysoka waga, ale jednak w UFC to za mało, więc uważam, że Grabowski powinien popracować na zwiększeniem masy, a co za tym idzie siły albo jeśli chce pozostać w tej wadze, to niech postawi na szybkość, dynamikę i stalowe płuca, bo innej opcji nie ma jeśli chce się utrzymać. 
Podsumowując uważam, że takimi umiejętnościami i doświadczeniem Grabowski powinien spokojnie poradzić sobie w UFC, bardzo mu kibicuję i liczę na niego, ale tak jak pisałem jeśli nie znajdzie odpowiedniego trenera i nie zastanowi się co zrobić z wagą daleko nie zajdzie. Decyzja oczywiście należy do niego, ale ja trzymam mocno kciuki i oby Damian wrócił silniejszy!
Jak to zwykle Polak lubi pisać... AUUU!!!!!!!!!! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz